Istnieje wiele nurtów psychoterapii. Oznacza to, że – jak w matematyce – ten sam wynik można osiągnąć różnymi sposobami. Ja wybrałam nurt poznawczo-behawioralny. Dlaczego?
Co oznacza „poznawczo-behawioralna”?
Na początek przyjrzyjmy się nazwie. Psychoterapia poznawczo-behawioralna (cognitive behavioral therapy – CBT) odnosi się do dwóch ważnych aspektów ludzkiego funkcjonowania – poznawczego i behawioralnego.
Aspekt poznawczy odwołuje się do naszych myśli, postaw i przekonań. Mają one istotny wpływ na odczuwane emocje oraz zachowanie. Część z nich jest łatwo dostępna świadomości, a część – nie, przez co wymaga uświadomienia. Umiejętność identyfikowania myśli i przekonań jest pierwszym krokiem do zmiany tych, które przynoszą cierpienie i negatywnie wpływają na funkcjonowanie, oraz do celowego wzmocnienia tych, które są prawidłowe.
Aspekt behawioralny dotyczy procesów uczenia się poprzez własne doświadczenia i obserwację innych ludzi. W toku terapii klient dokonuje zmian w swoim zachowaniu, tak aby, zamiast przysparzać problemów, przynosiło mu ono korzyści. Jednocześnie ma okazję wykształcić nowe zachowania i nowe sposoby radzenia sobie w wielu sytuacjach postrzeganych jako problemowe.
Czym zajmuje się psychoterapia poznawczo-behawioralna?
CBT zakłada wzajemne oddziaływanie na siebie pięciu ważnych sfer: myśli, emocji, zachowań, reakcji fizjologicznych i sytuacji. To znaczy, że dokonanie zmiany w jednym z tych obszarów pociąga za sobą zmiany w pozostałych. Właśnie tym zajmuje się psychoterapia poznawczo-behawioralna. Można powiedzieć zatem, że wprowadzenie zmian w poszczególnych sferach naszego życia jest zarówno celem samym w sobie (np. chcę zmniejszyć nasilenie przykrych emocji), jak i środkiem do jego osiągnięcia (zmniejszenie nasilenia emocji spowoduje, że zachowam się inaczej w danej sytuacji).
Skuteczność psychoterapii poznawczo-behawioralnej
Skuteczności CBT dowodzą liczne badania. Terapia poznawczo-behawioralna przynosi rezultaty w przypadku niemal wszystkich problemów i zaburzeń, wśród których wymienić można zwłaszcza depresję, zaburzenie lękowe uogólnione, napady paniki, agorafobię, zaburzenie obsesyjno-kompulsyjne, fobię społeczną, fobie specyficzne, zaburzenia odżywiania, hipochondrię, problemy w rodzinie i w bliskim związku, cierpienie u opiekunów osób chorych, liczne problemy somatyczne o podłożu psychogennym (np. zespół jelita drażliwego, bezsenność, otyłość, zaburzenia wzwodu).
Psychoterapia poznawczo-behawioralna to niezwykle efektywne narzędzie, które – właściwie wykorzystane – potrafi wyeliminować lub istotnie zmniejszyć zarówno nasilenie objawów, jak i ryzyko nawrotu.
Cechy terapii poznawczo-behawioralnej
Psychoterapię poznawczo-behawioralną wyróżnia kilka istotnych cech.
- Opiera się na współpracy. To znaczy, że terapeuta i klient są niejako partnerami, którzy wspólnymi siłami starają się dotrzeć do zaplanowanego celu. Relacja terapeutyczna jest niemalże symetryczna – każda ze stron ma do wniesienia istotny wkład w cały proces, a osiągnięte efekty są wypadkową wielu czynników, w tym m.in. motywacji i zaangażowania zarówno terapeuty, jak i klienta. CBT zakłada aktywną postawę obu stron.
- Jest ograniczona w czasie, a zatem ma swój wyraźny początek i koniec, który z reguły jest przewidziany już na początku procesu (z zastrzeżeniem, że granicę tę można przesunąć, jeśli zajdzie taka potrzeba). Nie oznacza to, że terapia zawsze jest krótkoterminowa – czas jej trwania ustalany jest indywidualnie, zależnie od rodzaju oraz ilości problemów, nad którymi klient chce pracować. Nie wszystkie trudności da się rozwiązać tak samo szybko.
- Jest zorientowana na cel i skoncentrowana na zgłaszanym problemie. Oznacza to, że wszystko, co dzieje się w terapii, co do zasady ma służyć przybliżeniu klienta do założonego celu terapeutycznego. Dopuszcza się sytuacje, w których na chwilę trzeba zboczyć z kursu, ponieważ albo wymaga tego sytuacja (np. nagły kryzys w życiu klienta), albo jest to konieczne, aby z powodzeniem kontynuować dalszą pracę nad zgłaszanym problemem (np. gdy jedno zaburzenie „przeszkadza” w terapii innego i trzeba się nim zająć w pierwszej kolejności).
- Jest procesem uczenia się. Podczas wspólnej pracy nad osiągnięciem celu klient rozwija nowe umiejętności, wzbogaca się. Terapeuta uczy klienta również tego, jak być swoim własnym terapeutą – tak by skutecznie zapobiegać nawrotom i radzić sobie samodzielnie w przyszłości.
- Jest ustrukturyzowana. Znaczy to, że sesje mają jasną, zazwyczaj dość mocno określoną strukturę. Sprzyja to zwiększeniu skuteczności terapii, a także zwiększa poczucie komfortu klienta dzięki temu, że plan spotkania jest zrozumiały i przewidywalny. Oczywiście, wskazana jest elastyczność i odstąpienie od założonych ram sesji, jeśli jest to konieczne i podyktowane dobrem klienta.
Praca w nurcie poznawczo-behawioralnym odpowiada temu, jak sama rozumiem świat oraz różne wyzwania i problemy – zarówno własne, jak i innych ludzi. Innymi słowy, prowadząc terapię w oparciu o zasady CBT, czuję, że pozostaję w zgodzie z tym, jak działa mój umysł – jak postrzega on różne sytuacje, problemy, ich przyczyny i sposoby ich rozwiązania. Ponadto bardzo cenię sobie elastyczność tego podejścia, indywidualne rozpatrywanie sytuacji każdego klienta, szeroki wachlarz narzędzi i technik oraz możliwość ich dostosowania, a także to, że CBT pozwala mi być kreatywną w mojej pracy – to tworzenie* terapii na miarę klienta, a nie upychanie go w ramy gotowej terapii.
Jedynym sposobem, by przekonać się, czy CBT jest formą pomocy odpowiednią dla ciebie, jest spróbować. Psychoterapia poznawczo-behawioralna jest uznaną i skuteczną formą pomocy w przypadku wielu zaburzeń, problemów i celów, zarówno krótko-, jak i długoterminowych. Jeśli rozważasz umówienie spotkania z psychoterapeutą, zapraszam do kontaktu – wspólnie zastanowimy się, w czym mogę ci pomóc.
* Celowo użyłam czasownika w formie niedokonanej, bowiem CBT nie jest czymś, co „stało się” i zostało określone na kilku pierwszych sesjach, by potem postępować według ustalonego scenariusza jeden do jednego. To proces dynamiczny, zmieniający się w miarę powiększania się mojej wiedzy o kliencie, ale również – wiedzy klienta o nim samym. To dostosowywanie metod pracy do możliwości klienta, wprowadzanie zmian, gdy poznane zostaną nowe fakty, to wspólne dokonywanie korekty w założonym planie, gdy okaże się, że coś nie do końca działa tak jak powinno.
Literatura:
Beck, J. (2012). Terapia poznawczo-behawioralna. Podstawy i zagadnienia szczegółowe. Kraków: Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego.
Popiel, A. i Pragłowska, E. (2008), Psychoterapia poznawczo-behawioralna. Teoria i praktyka. Warszawa: Wydawnictwo Paradygmat.
Padesky, C., A. i Greenberger, D. (2017). Umysł ponad nastrojem. Zmień nastrój poprzez zmianę sposobu myślenia. Kraków: Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego.